Dane szczegółowe książki
Głos z ciemności / Kostrzewski, Roman (1960); Żyła, Mateusz
Tytuł
Głos z ciemności
Wydawnictwo
Kraków: Wydawnictwo SON, 2016
Spis treści
pokaż spis treści
Masz mnie, Romanie. Wstęp Łukasza Orbitowskiego 6
Przedmowa 10
Rozdział I. Mamo, tyle lat... 12
Rozdział II. Pierwsza usłyszana baśń 24
Rozdział III. Szkoły w gminach nauczą cię, człowiek to... 60
Rozdział IV. Nie z krzyża jestem zdjęty bóg ani czerwonej gwiazdy starzec 112
Rozdział V. Muszę znaleźć drogę. Drogę pragnień, chłopca westchnień... 136
Rozdział VI. Za czarci dzwon, złowieszczy kult, za heavy metal 154
Rozdział VII. Zatruty dźwięk wydaje diabelski flet 171
Rozdział VIII. Od bardzo dawna śledzę czarownice. One mnie nauczyły praw maga 195
Rozdział IX. Wiatr cicho zdradza mi stary wiersz - kod zaklęcia, klucz do gier 211
Rozdział X. Czy wam nie szkoda lat na pieprzenie o złu, aby w ten sposób ukryć swą bezpłciowość? 223
Rozdział XI. Do dzikich borów idę, dzikich gór, między psy... Szukam żył źródlanej wody - czystej krwi 243
Rozdział XII. Wierzę magii starych drzew i gwiazd. Wierzę dzieciom - dzieci są jak dom 253
Rozdział XIII. Krzyku trzeba mi, kiedy szept bojaźliwie łka 271
Rozdział XIV. Miliony, miliony głosów wrzeszczących równocześnie, a w tym samym czasie miliony, miliony harf zgrzytających zębami 283
Rozdział XV. Życie - pyk, lufa - pyk, znika czas, niewidzialny każdy mur 289
Rozdział XVI. Zmierzch rozlał atrament, zastyga uliczny ruch 297
Rozdział XVII. W radiu "M" chóry wieszcze budzą kleszcze. Konik polny hop - na top 305
Rozdział XVIII. Woda jak morze, woda jak staw. W kropli nasienie. Wężowy spław 315
Rozdział XIX. W dolinie sennej martwa biel. Na stokach gór buki tną... 323
Podziękowania 332
Spis treści 333
Przedmowa 10
Rozdział I. Mamo, tyle lat... 12
Rozdział II. Pierwsza usłyszana baśń 24
Rozdział III. Szkoły w gminach nauczą cię, człowiek to... 60
Rozdział IV. Nie z krzyża jestem zdjęty bóg ani czerwonej gwiazdy starzec 112
Rozdział V. Muszę znaleźć drogę. Drogę pragnień, chłopca westchnień... 136
Rozdział VI. Za czarci dzwon, złowieszczy kult, za heavy metal 154
Rozdział VII. Zatruty dźwięk wydaje diabelski flet 171
Rozdział VIII. Od bardzo dawna śledzę czarownice. One mnie nauczyły praw maga 195
Rozdział IX. Wiatr cicho zdradza mi stary wiersz - kod zaklęcia, klucz do gier 211
Rozdział X. Czy wam nie szkoda lat na pieprzenie o złu, aby w ten sposób ukryć swą bezpłciowość? 223
Rozdział XI. Do dzikich borów idę, dzikich gór, między psy... Szukam żył źródlanej wody - czystej krwi 243
Rozdział XII. Wierzę magii starych drzew i gwiazd. Wierzę dzieciom - dzieci są jak dom 253
Rozdział XIII. Krzyku trzeba mi, kiedy szept bojaźliwie łka 271
Rozdział XIV. Miliony, miliony głosów wrzeszczących równocześnie, a w tym samym czasie miliony, miliony harf zgrzytających zębami 283
Rozdział XV. Życie - pyk, lufa - pyk, znika czas, niewidzialny każdy mur 289
Rozdział XVI. Zmierzch rozlał atrament, zastyga uliczny ruch 297
Rozdział XVII. W radiu "M" chóry wieszcze budzą kleszcze. Konik polny hop - na top 305
Rozdział XVIII. Woda jak morze, woda jak staw. W kropli nasienie. Wężowy spław 315
Rozdział XIX. W dolinie sennej martwa biel. Na stokach gór buki tną... 323
Podziękowania 332
Spis treści 333